Polka podejrzana o otrucie niemieckiego emeryta. Policja sprawdza, czy było więcej ofiar
W 2016 roku Aneta K., która jest z zawodu fryzjerką pracowała przez kilka dniu mieszkającego w niemieckim Dinslaken staruszka jako pomoc domowa. 87-latek trafił do szpitala po upadku. Dzień później mężczyzna zmarł. Po przeszukaniu policjanci znaleźli w jego mieszkaniu duże dawki środka przeciwbólowego, którego nie przepisał mu żaden z lekarzy. W związku z tym prokuratura zleciła przeprowadzenie badania chemiczno-toksykologicznego. Ekspertyza wykazała, że przyczyną śmierci mężczyzny była zbyt duża stężenie leku w organizmie.
W związku ze sprawą 30-letnia Aneta K. została aresztowana w Badenii-Wirtembergii. Obecnie przebywa w areszcie śledczym. Policja podejrzewa kobietę o otrucie 87-letniego mężczyzny poprzez podanie mu śmiertelnej dawki środka przeciwbólowego. Jak podaje portal Deutsche Welle, śledczy sprawdzają, czy kobieta pracowała również u innych osób w regionie. Według portalu Reinische Post na chwilę obecną nie ma żadnych doniesień na temat innych możliwych przestępstw popełnionych przez Anetę K.